Maćku zdrówka i samych przyjemności
Jak to jest z tą tajemnicą bankową ?!
Zwiń
X
-
Jak to jest z tą tajemnicą bankową ?!
Jakiś czas temu dzwoni do mnie kobita z banku z tekstem: ponieważ kończą się mi lokaty terminowe (wiedziała ile i jakie) to proponuje rozwiązanie wyżej oprocentowane, szczegóły na spotkaniu. Spotkanie z firmą współpracującą, nazwijmy ją OF. Pojechałem na spotkanie - młody gostek z którym rozmawiałem też miał już wszystkie dane o moim statusie finansowym w banku, chociaż nie deklarowałem że z jego usług skorzystam.
Ostatnio podobna historia spotkała innego członka mojej rodziny.
Jak dla mnie coś tu jest nie teges. Dzwoni sobie panienka i mówi wiem że masz 50 czy 500 tysięcy ble, ble, ble ... Nikogo do qrvvy nędzy nie upoważniałem do podglądania mojego konta :evil:
W związku z tym może ktoś obeznany z tematem uświadomi mnie, ile osób "praktycznie" ma podgląd w banku do tego typu danych i czy ewentualnie takie "podglądactwo" można sobie zastrzec ?!
-
-
Kumpel pracuje w Banku i z tego co wiem....pracownicy posiadają prawo wstepu na konta klientów, ale w Banku istnieje jakiś monitoring, który umozliwia przełożonemu sprawdzenie kto, komu i kiedy zaglądał do konta.... ALE podobno nikt tego nie sprawdza :|
[ Dodano: Sro 27 Cze, 12 14:49 ]
Bank posiada jakieś tam procedury, które warunkują w jakich przypadkach pracownik może "odwiedzać" konta klienta :roll:
Komentarz
-
-
Jeśli bank udostępnia firmie zewnętrznej dane o twoim koncie to jest s.syństwo i ewidentnie złamanie tajemnicy bankowej. Dostęp do kont poza bankiem w uzasadnionych przypadkach mogą uzyskać organy ścigania i kontroli.
Na przekazanie danych musiałbyś wyrazić zgodę i może to nieświadomie zrobiłeś
Na chłopski rozum nie bardzo rozumiem też w jakim celu bank miałby przekazywać takie dane na zewnątrz. Przecież nie dla zarobku za przekazanie info, bo to stwarzałoby okazję do utraty klienta o którego banki walczą (zwłaszcza teraz kiedy muszą mieć wyższe depozyty).Była: O1 2003 .19 TDI ASV
Jest Vectra 1.9CDTI 2008
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez ZorrJark7, tak zgadując to firma OF jest po prostu dzieckiem banku w którym masz konto a pewnie przy jakieś tam okazji podpisałeś zgodę na wykorzystanie danych personalnych przez firmę matkę.4x4
Komentarz
-
-
4x4BKF, no nie wiem czy dane personalne/osobowe nie zawierają stanu Twojego konta i terminów Twoich lokat.
a co tematu, taka podpisana przykładowa deklaracja, i mamy po sprawie:
"wszelkie informacje uzyskane bezpośrednio od Państwa lub związane z Państwa wizytą w serwisie Volkswagen Bank direct nie będą ujawniane ani udostępniane żadnym podmiotom trzecim z wyjątkiem firm współpracujących, należących lub powiązanych do Volkswagen Bank Polska S.A., ich agencji reklamowych, sieci sprzedawców oraz innych podmiotów współpracujących"
czyli w zasadzie wszystkim zezwalaJeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez 4x4BKFDane personalne to nie stan konta i terminy lokat. Na twoim miejscu narobiłbym im koło dupy.
Już co nieco wiem:
- firma doradcza jest częścią (córką) banku/grupy kapitałowej (zawiłości w które nie zamierzam zbytnio wchodzić)
- niepełne dane co do lokat otrzymuje firma doradcza po wyrażeniu zgody w rozmowie telefonicznej na spotkanie
Dochodzić będę kiedy i kogo "nieopatrznie" upoważniłem w banku do tego typu akcji "marketingowych", tym bardziej, że nie mam w tym banku konta, lecz korzystałem jedynie z lokat zakładanych "on line"
Niepokojące jest to, że nie wiemy kto, kiedy jest w stanie wszystko na koncie sprawdzić. W banku też pracują tylko ludzie, a pokusa - np. w przypadku bardzo zamożnych ludzi - może być bardzo silna.
Kilka lat temu było głośno o przypadku milionera z lotto, który kilka dni po otzrymaniu wygranej na konto, otzrymał propozycję "ochrony" nie do odrzucenia
Póki co dzięki wszystkim, gdyby znalazł się ktoś kto stricte w banku siedzi i zna to od środka to będę wdzięczny za przybliżenie tematu.
Komentarz
-
-
Nie jestem z banku, ale mam szwagra co zna kogoś itd.
A na poważnie, to jak pisałem wcześniej: jak nieświadomie dałeś zgodę to wiesz... pozamiatane. Patrz przykładowa klauzula cytowana przez Zorr.
Jak masz umowę (papier, PDF) to zerknij.
Jak pisałem wcześniej bank nie ma kompletnie interesu w przekazywaniu takich informacji na zewnątrz (zawierające dane osobowe i stan księgowy) poza przypadkiem kiedy to zewnątrz to ich spółka zależna/córka/ firma dedykowana.
Jak sam piszesz zawarłeś tylko lokatę w tym banku i nie masz konta. Więc nie jesteś traktowany jako stały klient, a taki jest traktowany jak każdy na rynku którego trzeba dalej łowić :lol:
Sprawdź warunki lokaty- zazwyczaj zawierając je on line masz elektroniczne dokumenty.
Dam sobie głowę ogolić że jest tam klauzula o przekazywaniu danych.
Jaki morał?
A taki, przy relatywnie małych wkłądach można się bawić w lokaty z rynku i lokaty on line. Przy wyższych jak chce się mieć bezpieczeństwo danych lepiej korzystać z ofert banku w którym ma się konto, lub private bankingByła: O1 2003 .19 TDI ASV
Jest Vectra 1.9CDTI 2008
Komentarz
-
-
Ja bym się dopytał o co chodzi i zmieniłbym bank!
O klienta się dba ale nie w naszym kraju.
W ogóle to banki w Polsce to jakieś nieporozumienie. Za konto płacimy prawie 3 razy więcej niż w banku w Europie zachodniej w dodatku chcą by im płacić za kartę płatniczą gdy nie zrobi się kilku zakupów na X kwotę w miesiącu. Mimo, że posiada się środki na koncie. Buahaha bank obraca pieniędzmi klienta i jeszcze chce by mu za to płacić . Tak może być tylko w Polsce lub krajach gdzie klienta robi się w jajo
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez BADYLKumpel pracuje w Banku i z tego co wiem....pracownicy posiadają prawo wstepu na konta klientów, ale w Banku istnieje jakiś monitoring, który umozliwia przełożonemu sprawdzenie kto, komu i kiedy zaglądał do konta.... ALE podobno nikt tego nie sprawdza :|
Zamieszczone przez JacomelliJeśli bank udostępnia firmie zewnętrznej dane o twoim koncie to jest s.syństwo i ewidentnie złamanie tajemnicy bankowej.
Zamieszczone przez JacomelliDostęp do kont poza bankiem w uzasadnionych przypadkach mogą uzyskać organy ścigania i kontroliZamieszczone przez Zorrfirma OF jest po prostu dzieckiem banku w którym masz konto a pewnie przy jakieś tam okazji podpisałeś zgodę na wykorzystanie danych personalnych przez firmę matkę.
Zamieszczone przez Zorr"wszelkie informacje uzyskane bezpośrednio od Państwa lub związane z Państwa wizytą w serwisie Volkswagen Bank direct nie będą ujawniane ani udostępniane żadnym podmiotom trzecim z wyjątkiem firm współpracujących, należących lub powiązanych do Volkswagen Bank Polska S.A., ich agencji reklamowych, sieci sprzedawców oraz innych podmiotów współpracujących"pozdrawiam - Darek
Komentarz
-
-
Zakładając konto w banku, podpisujesz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.
Przypomnij sobie co podpisałeś i zapoznaj się z obowiązującym prawodawstwem.
Jeśli udowodnisz bankowi, że wykorzystuje Twoje dane w sposób niezgodny z podpisanym oświadczenem, to wynajmij dobrego papugę a będziesz bogatym człowiekiem.
Komentarz
-
-
ruwado, to zależy od zakresu podpisanej zgody.
Zgoda może dotyczyć (i tak jest najczęściej) np. grupy kapitałowej, konsorcjum, itp.
W przypadku wątpliwości, proponuję znaleźć dobrego papugę i spróbować puścić bank z tobami.
Ale od razu mówię, że banki zatrudniają cholernie dobrych prawników i działają w ramach obowiązującego prawa.
Komentarz
-
-
Ale bank powinien być instytucją do której powinno się mieć zaufanie. A szarpanie się z bankiem który gdzieś tam udostępnił nasze dane świadczy o tym ,że chyba nie mamy do niego zaufania.
Powinieneś iść do banku i poprosić o rozmowę z kompetentnym pracownikiem. Jeżeli zacznie rozmowę od : z uwagi na dobro naszych klientów... znaczy ,że to zły człowiek i nic się nie dowiesz konkretnego.
Po rozmowie będziesz wiedzieć czy "pracownik" czy "bank" zrobił niedozwolony lub nietaktowny ruch.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez VoitZgoda może dotyczyć (i tak jest najczęściej) np. grupy kapitałowej, konsorcjum, itp.
To tak jak np. z Orange i itp. - kupujesz telefon/przedłuzasz umowę, a potem dzwonią jakieś patałachy i proponują różne rzeczy np. ubezpieczenie telefonu - o to nie z Ornage tylko z firm powiązanych.pozdrawiam - Darek
Komentarz
-
-
Bank podobnie jak księgowa w firmie robi swoją robotę i logiczne jest ,że nikomu nie udostępnia danych firmy. Jeżeli by ujawniała informacje tracimy do niej zaufanie i rozwiązujemy umowę podobnie jest z bankiem. I jajko kogo obchodzi czy coś było podpisane czy nie. Jeżeli chciałbyś uzyskać odszkodowanie to oczywiście ma to ogromne znaczenie.
Komentarz
-
-
raczej Banko działa zgodnie z podpisana zgoda. Ale rozwiązanie powiązań między bankiem i firmami może być uciążliwe. Niestety takie czasy. Nikt z dużych graczy nie działa w pojedynkę. To cała rodzina firm.
Takie minimum to:
Bank
firma leasingowa
firma ubezpieczeniowa
fundusze inwestycyjne
One oferują zwłaszcza po likwidacji lokat antybelkowych różne produkty zastępujące lokaty.pozdrawiam - Darek
Komentarz
-
-
westwi78, dobrze prawi. Bo jakim cudem to ile masz na koncie i kiedy kończy Ci się lokata jest elementem Twoich danych osobowych? Imię, nazwisko, adres, telefon jak najbardziej, ale to ile masz pieniędzy w portfelu to Twoja sprawa i bank powinien udzielać o tym informacji tylko organom ścigania po podpartym solidną podstawą nakazie...
Komentarz
-
Komentarz